Z Google Analytics korzysta każdy, kto chce na bieżąco śledzić ruch generowany na stronie. Aby móc zgodnie z prawem praktykować to rozwiązanie, konieczne jest dbanie o właściwe przetwarzanie danych osobowych. Zgodnie z przykładowymi orzecznictwami sądowymi, zaniedbania w tym zakresie mogą wiązać się z dotkliwymi karami.
Google Analytics – działania zgodne z prawem
Narzędzie w postaci Google Analytics jest powszechnie znane i stosowane. Oczywiście jest ono bardzo skuteczne, lecz powinno również zabezpieczać dane internautów wchodzących na stronie. W przeciwnym wypadku może dojść do wytoczenia powództwa sądowego. Jeden z takich przypadków miał miejsce w Niemczech, 3 lata temu. Wówczas użytkownik zwrócił się do administratora konkretnej strony z żądaniami zakończenie przetwarzania danych osobowych. Wraz z tym wnosił o udzielenie informacji na ten temat. Z powodu braku reakcji wytoczył sprawę sądową, która zakończyła się dla niego pozytywnie. Natomiast administrator, pomimo sporządzenia wyjaśnień został obciążony kosztami procesowymi i w przypadku kontynuacji podobnych zaniechań, będzie ukarany grzywną w wysokości 250 tysięcy EURO.
Wnioski dla polskich twórców stron
Powyższy prawomocny wyrok powinien skłonić do przemyśleń na ten temat. Wszystkie firmy, w których korzysta się z Google Analytics powinny w odpowiedni sposób informować użytkowników o przetwarzaniu danych osobowych. Dodatkowo niezbędne jest wyrażenie zgody na takie działanie przez osobę odwiedzającą stronę. Do obowiązków administratora należy ponadto zawarcie umowy z Google, w której ustala się skrócenie czasu, przez który dane będą przetwarzane oraz sposób, w jaki się tego dokonuje. Takie ustawienia można samodzielnie skonfigurować, we wskazanych opcjach Google Analytics. Najbardziej korzystnym rozwiązaniem jest jednak to, by Administrator korzystając z nadanych dostępów mógł włączyć anonimizację adresów IP. W ten sposób najlepiej zabezpiecza się własne interesy przed przykrymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.